Siądżmy za stołem świątecznym,Już pierwsza gwiazdka płonie W nastroju tym serdecznym połączmy nasze dłonie Zielone drzewko,płomień świec,już mrok za oknem szary Otwórzmy bramy naszych serc i złóżmy swe ofiary. Porozmawiajmy tak szczerze ja pierwszy toast wzniosę W ten wieczór nawet zwierze ,przemawia ludzkim głosem A człowiek to wiadomo tłumaczyć więc nie muszę Wszak każdy sapiens homo, ma wolę,rozum,duszę Niechaj 21-szy wiek poruszy Twe sumienie A ten opłatek,Boski chleb przyniesie ukojenie Słowo- niech ciałem się stanie jak w Betlejemskiej szopce A dobroć,pokój- przyjażń nie będzie nigdy obce Do stołusiądżmy mili, ubodzy,wielcy,prości A uśmiech w takiej chwili, na ustach nam zagości.z Wigilijnym pozdrowieniem kazimierz-Szczecin
ja się nie wyśmiewam,z cierpiących nie żartuję
Witaj Dziękuję Tobie również,do miłego ponownie *ROSE*